Tłumaczenia Tomka



Ostatnie cięcie
'The Final Cut' - Pink Floyd, z albumu 'The Final Cut'
tłumaczenie: Tomasz Beksiński

Przez oczy zalane łzami
jak przez soczewkę rybiego oka
Z trudem mogę opisać kształt tej chwili
I zamiast frunąć wysoko
po jasnym błękicie nieba
Spadam korkociągiem w dół
Prosto do dziury w ziemi gdzie ukryje się

Jesli przedostaniesz się przez pola minowe
pokonasz psy i oszukasz zimne,
elektroniczne oczy
I jeśli przedostaniesz się przez gniazdo karabinów w holu
Wykręć numer, otwórz judasza
A jeśli będę w środku to powiem ci
co jest za ścianą
Był taki chłopiec, który miał halucynacje,
że uprawiał miłość z dziewczynkami
z okładek ilustrowanych magazynów
On jest ciekawy
czy śpisz ze swoją nową wiarą
Czy ktokolwiek mógłby go kochać?
A może to tylko szalony sen?

A gdybym pokazał ci swoją ciemną stronę
Byłabyś ze mną wieczorem?
A gdybym otworzył przed tobą swoje serce
i pokazał ci swoje słabości
To co byś zrobiła?
Czy sprzedałabyś to zaraz w gazecie?
Zabrałabyś dzieci a mnie zostawiła samego?
Usmiechałabyś siś uspokojająco
szepcząc coś przez telefon
Kazałabyś mi się pakować,
czy może zabrałbyś mnie do siebie?

Muszę obnażyć i tak nagie, moje uczucia
Nadszedł czas, by zerwać zasłonę
Trzymam żyletkę w drżących dłoniach
Gotowy, by to zrobić
i właśnie wtedy zadzwonił telefon
Nigdy nie miałem dość sił
na to ostatnie cięcie











© Marcin Guzik